Chciał wymusić nieistniejący dług

32-letni mieszkaniec Wałbrzycha próbował wymusić od 38-letniego mężczyzny spłatę długu, którego jak twierdzi poszkodowany nigdy nie zaciągał. 

Naciągacz nie rezygnował z szybkiego zysku. Grożąc próbował mimo wszystko wymusić 4 tysiące złotych. Gdy jednak nie był w stanie nic wskórać, zażądał oddania samochodu rzekomego dłużnika. Mężczyzna miał nakłaniać poszkodowanego do spisania umowy sprzedaży Peugeota, którego wartość przekracza 12 tysięcy złotych.

Ostatecznie szantaż nie doszedł do skutku. Do akcji wkroczyła policja, która natychmiast zatrzymała 32-latka. Za próbę wyłudzenia pieniędzy grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.