Czy po tej klęsce otworzyły się drzwi do IV Ligi?

czwartek, 18.5.2017 13:07 2767 0

W środowe popołudnie Górnik Wałbrzych rozegrał mecz 29 kolejki spotkań III Ligi gr III. Przeciwnikiem biało-niebieskich był walczący o utrzymanie zespół Unii Turzy Śląskiej.

Jeśli piłkarze Górnika chcieli mieć łatwiejszą drogę w walce o utrzymanie się na szczeblu rozgrywek III Ligi, musieli wygrać środy pojedynek. W Wałbrzychu nikt nie przypuszczał, że po ostatnim gwizdku będzie to droga cierniowa.

Pierwszy cios goście zadali już w 3 minucie meczu. Po błędzie w ustawieniu linii obronnych gospodarzy, sam na sam z Damianem Jaroszewskim znalazł się Paweł Polak. Bramkarz Górnika nie miał szans. Szybkie 1:0 i droga pod górkę dopiero się zaczynała. 2:0 w 18 minucie sprawiło, że biało-niebiescy zaatakowali odważniej i stworzyli sobie pierwsze okazje do zdobycia goli. 

Na bramkę strzelali Bronisławski, Morawski i Surmaj. Starał się Jan Rytko, Dariusz Michalak i Bartosz Tyktor. Niestety brakowało skuteczności, szczęścia i w kilku przypadkach umiejętności we właściwym podejmowaniu decyzji. Zamiast zmniejszenia rozmiaru porażki pada trzeci gol dla Turzy Śląskiej.

Tuż po przerwie z rzutu karnego strzela Pawlusiński i gładkie 4:0 dla gości staje się faktem. Podrażniona ambicja gospodarzy nie pozwoliła na gorszy rezultat. Żal, że na więcej piłkarzy Roberta Bubnowicza tego dnia nie było stać.

Górnik Wałbrzych - Unia Turza Śląska 0:4 (0:3) 3' Polak, 18' Mikołajec, 45' Szymiczek, 49' D. Pawlusiński (k)

Górnik: Jaroszewski - Michalak, Tyktor, Tobiasz (19' Popowicz), Krzymiński - Surmaj, Morawski, Rytko, Sadowski, Bronisławski - Dec (45' Dec).

Dodaj komentarz

Komentarze (0)