Nielegalne poszukiwania poniemieckich depozytów w Cieszowie

wtorek, 5.7.2016 13:15 4592 0

Cieszów to niewielka wieś na terenie gminy Stare Bogaczowice. Podobno na jej terenie w 17 ciężarówkach schowanych w sztolniach Niemcy ukryli pod koniec wojny cenny ładunek, zawierający depozyty mieszkańców Świebodzic.Zawiadomienie o prawnym zgłoszeniu znalezienia rzeczy do Starostwa Powiatowego w Wałbrzychu złożyli 7 stycznia 2016 panowie Piotr Koper i Andreas Richter (treść zgłoszenia: kliknij TUTAJ). Jak piszą na swoim facebook'owym profilu odkrywcy "Złotego Pociągu": Odnaleźliśmy właściciela gruntu i poinformowaliśmy go, że na jego terenie znajduje się depozyt, który należy uwiarygodnić przeprowadzając kompleksowe badania geofizyczne. Właściciel terenu nie był zainteresowany współpracą w tym kierunku i odmówił zgody na przeprowadzenie tych badań. Jednak teraz po uzyskaniu przez nas informacji ktoś rozpoczął prace wykopaliskowe za pomocą ciężkiego sprzętu wraz z obsługą. W sobotę 11 czerwca na łące, gdzie miałby się znajdować wlot do sztolni pojawiło się kilkunastu mężczyzn oraz koparka, która rozkopywała skarpę. Nie natrafiono na ślad sztolni.
Sprawa została zgłoszona na policję, ponieważ prawdopodobnie żadne zgody na prowadzenie prac wykopaliskowych nie zostały wydane.

Jak mówi Joanna Żygłowicz, rzecznik prasowy wałbrzyskiej policji - Ustalamy do kogo należy łąka. Następnie sprawdzimy, czy właściciel posiadał zgodę na prowadzenie wykopalisk. 

Szukanie zabytków bez zezwolenia (nie tylko wykopaliska, ale również badania nieinwazyjnie, jak np. użycie georadaru) to wykroczenie. Grozi za to grzywna, ograniczenie wolności albo kara aresztu. Natomiast przepisy o nagrodzie za znalezienie zabytku mówią, że nie należy się ona, gdy poszukiwania przeprowadzono bez wymaganego zezwolenia. 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)