Uparty policjant i przestępstwo sprzed 12 lat

piątek, 8.1.2016 08:15 6021 4

Dzięki uporowi mł. asp. Wojciecha Zawadzkiego z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego wałbrzyskiej komendy, sprawca groźnego wypadku drogowego sprzed 12 lat nie uniknie kary. Obecnie 44-letni mieszkaniec Walimia usłyszał zarzuty spowodowania wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Do wypadku doszło 7 czerwca 2003r. Grupa motocyklistów jechała z Sokołowska do Mieroszowa. W miejscowości Kowalowa jeden z motocyklistów stracił panowanie nad maszyną, przewrócił się i sunąc po drodze uderzył w grupę osób, która stała przed jednym z budynków. Motocykliści, którzy jechali w grupie natychmiast zaczęli udzielać pomocy pokrzywdzonym. Sprawca odjechał z miejsca wypadku przed przybyciem policji. Najciężej poszkodowanym był 4-letni chłopiec, który w stanie ciężkim, zagrażającym życiu został przetransportowany do szpitala we Wrocławiu. Ponadto ciężkich obrażeń ciała doznała jedna z kobiet, będąca w ósmym miesiącu ciąży.

W sierpniu 2003 r. sprawa z powodu niewykrycia sprawcy,  została zawieszona.  Po 10 latach  trafiła w ręce mł.asp. Wojciecha Zawadzkiego z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego wałbrzyskiej komendy. Przez 2 lata mł.asp. Wojciech Zawadzki przesłuchiwał świadków wypadku, docierał do osób, które mogły udzielić jakichkolwiek informacji związanych ze sprawą. Czynności podjęte przez funkcjonariusza doprowadziły do podjęcia umorzonej sprawy. Zgromadzony przez niego materiał dowodowy pozwolił na postawienie 44-letniemu mieszkańcowi Walimia, zarzutów spowodowania wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

źródło: KMP w Wałbrzychu

Przeczytaj komentarze (4)

Komentarze (4)

środa, 20.01.2016 18:48
12 lat nad jedną sprawą super naprawde
niedziela, 10.01.2016 22:24
Super Policjant, zasługuje na nagrodę i odznaczenie. Tak powinno się
piątek, 08.01.2016 15:00
brawo dla Policjanta ! Tak to powinno działać zawsze
Gość piątek, 08.01.2016 13:01
dokładnie tak powinno się pracować,do samego końca łącznie z osadzeniem