Wystawa Mereczowszczyzna - lekcja historii

poniedziałek, 11.12.2017 13:00 577 0

Mereczowszczyzna – tajemniczo, ale nie obco brzmiąca nazwa – to dawna wieś i folwark położone na Polesiu, około 170 kilometrów na wschód od Brześcia – jadąc w kierunku Baranowicz. Dzisiaj to terytorium Białorusi. Z lekcji historii pamiętamy o kopcu Kościuszki w Krakowie, że serce Naczelnika znajduje się na zamku Królewskim w Warszawie, ale już nie każdy wie, że urodził się, jak wielu innych wybitnych Polaków, na Kresach, że to tam, zanim trafił do szkoły Rycerskiej w Warszawie, pobierał wraz ze starszym bratem pierwsze nauki w Kolegium Pijarów w Lubieszowie na Wołyniu.

Na Kresach przez długie, długie lata – począwszy od początku XVI wieku, kiedy to król Polski Zygmunt Stary nadał swojemu dworzaninowi Konstantemu, zwanemu Kostiuszko, dobra w siechnowiczach na Polesiu – znajdowało się rodowe gniazdo Kościuszków. Teren jest tu nizinny, porośnięty rozłogami i starymi lasami sosnowymi, a na łąkach wypasają się krowy, nad którymi dostojnie krążą białe bociany. Jesienią wiją się nad rozległymi polami białe kłęby dymów pochodzące z ognisk na kartofliskach. Ale Polesie to przede wszystkim kraina jezior, bagien i sieć dziko płynących rzek na czele z największą – Prypecią. 

W pierwszej połowie XVIII wieku folwark Mereczowszczyzna był własnością Sapiehów. Posiadłość objął jako zastaw miecznik brzeski – Ludwik Kościuszko i zamieszkał tu wraz z żoną Teklą z Ratomskich. W drewnianym dworku przyszły na świat dzieci państwa Kościuszków: dwie dziewczynki, Anna i Katarzyna oraz Józef i najmłodszy Tadeusz. Późniejszy „kapitan korpusu kadetów, pułkownik i generał lejtnant wojsk amerykańskich, „Najwyższy Naczelnik siły zbrojnej Narodowej” urodził się mroźnego poranka 4 lutego 1746 roku. ochrzczony został kilka dni później w kościele rzymskokatolickim pw. Świętej Trójcy w Kosowie Poleskim. W świątyni, po lewej stronie, obok chóru, znajduje się chrzcielnica oraz odlany w brązie tekst metryki pochodzącej z księgi parafialnej, a powyżej umieszczono podobiznę Naczelnika.

W rzeczywistości ochrzczono go w drewnianym kościółku z 1520 roku, który znajdował się w tym samym miejscu co obecny. Pożar strawił jednak starą świątynię, a nową wzniesiono w latach 1877–1878. z wieży kościoła, gdzie w 1888 roku zawieszono dzwon zakupiony ze składek parafian w Wągrowcu, rozpościera się przepiękny widok na miasteczko i najbliższą okolicę. W okresie międzywojnia – jak pisze Michał Marczak w „Przewodniku po Polesiu” wydanym w 1935 roku w Brześciu nad Bugiem – w Kosowie Poleskim było kilka hotelików, największy „Kupiecki” przy ulicy T. Kościuszki, restauracja „Baczyńskich” w Klubie oficerów Rezerwy oraz dom Ludowy przy skręcie do Mereczowszczyzny. Wśród ważniejszych obiektów należy również wymienić: szpital powiatowy, urząd pocztowy, posterunek Policji Państwowej oraz parowy tartak. W okolicy powstało wiele gospodarstw rolnych prowadzonych przez osadników wojskowych. z wieży kościoła widać położoną w bliskim sąsiedztwie Kosowa Poleskiego Mereczowszczyznę wraz ze stawami pełnymi ryb, nad które często i licznie przyjeżdżają okoliczni rybacy.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)